Lepiej zdawać na prawo jazdy latem czy zimą?

Posiadanie prawa jazdy jest niezwykle ważne nie tylko dla osób, które zajmują się prowadzeniem samochodu zawodowo, ale również w życiu prywatnym. Takie uprawnienia to duża niezależność i swoboda organizacji czasu. Jednak, aby je zdobyć, należy przejść stosowny kurs w szkole jazdy oraz uzyskać pozytywny wynik na egzaminie. Przyszli kierowcy często zastanawiają się, jaka pora roku będzie najlepsza do nauki jazdy. Lepiej zdawać prawo jazdy latem, czy może zimą? Czy pora roku ma znaczenie?


Dlaczego wiosna to często wybierany moment na rozpoczęcie kursu? 

Wydawać by się mogło, że wybór odpowiedniej szkoły jazdy to najważniejsza decyzja w całym procesie nauki prowadzenia pojazdu. Prawdopodobnie tak jest, jednak przyszli kierowcy często rozważają również, jaka pora roku będzie najlepsza na rozpoczęcie nauki jazdy. Popularnym wyborem jest wiosna, kiedy topnieją śniegi i zdawanie egzaminu w okresie wakacyjnym.

W przypadku prawa jazdy kategorii A taka decyzja jest oczywista, jednak jeśli chodzi o kierowanie samochodem, kursanci zwykle kierują się zasadą, że rozpoczęcie nauki jazdy na stabilnym gruncie jest łatwiejsze. Opony mają wówczas lepszą przyczepność. Poza tym w tym okresie zwykle po mieście porusza się mniej samochodów. Oprócz tego w sezonie letnim na drodze jest lepsza widoczność, co ma znaczenie nie tylko w trakcie nauki, ale również egzaminu – przyszły kierowca widzi wyraźnie pasy na jezdni.

Ludzie w samochodzie


Dlaczego warto zdawać prawo jazdy zimą? 

Mimo tego, że lato to popularny okres na zdawanie prawa jazdy kategorii B przyszli kierowcy nie powinni się obawiać rozpoczynania nauki w okresie zimowym. Jednak taka decyzja przynosi wiele korzyści. Nauka jazdy w okresie zimowym pozwala kursantowi oswoić się z prowadzeniem pojazdu w różnych warunkach atmosferycznych pod okiem instruktora. Przystąpienie do egzaminu w zimie również nie powinno kojarzyć się z mniejszymi szansami na uzyskanie pozytywnego wyniku.

W tym okresie większość kierowców jeździ wolniej, więc osoba przystępująca do egzaminu również ma więcej czasu na prawidłową reakcję, a do tego zmniejszają się szanse na błąd (egzaminowanej osoby albo innych uczestników ruchu drogowego). Co więcej, w tym okresie znaki poziome często są pokryte śniegiem, więc ryzyko najechania na linie ciągłe jest mniejsze, a na jezdni nie ma rowerzystów.